Część dziewczyny! :)
Dziś przychodzę do was z pielęgnacją moich włosów.
Wszystko co aktualnie znajduje się w mojej łazience :)
Używam wszystkiego na zmianę :)
Błyskawiczna odżywka do włosów bez spłukiwania MARION, bardzo ładnie pachnie, nabłyszcza włosy. Ogólnie jestem zadowolona.
Szampon RZEPA JOANNA, mój ulubiony szampon ! Dobrze oczyszcza, włosy nie przetłuszczają się tak szybko. Dla mnie idealny. Często do niego wracam.
KALLOS Vanilla, szampon i maska dają rade. Zrobię oddzielną recenzję ;)
Dostępne w Hebe.
DOVE odżywka bez spłukiwania, pięknie pachnie, dzięki niej włosy lepiej się rozczesują.
Kupię ponownie :D
Szampon Mrs. Potter's, no tu mam mieszane uczucia.
Jakoś mnie nie powalił...
Balsam Mrs. Potter's, wygładza, nawilża, nie obciąża włosów. Jest ok :D
Maska BIOVAX, recenzja jej jest już u mnie na blogu.
Tangle Teezer, no i nigdy nie wrócę do zwykłej szczotki ! :)
Dzięki niej rozczesywanie włosów przestało być mordęgą hahah ;p
ARGAN OIL, idealny do końcówek włosów. Nie wyobrażam sobie pielęgnacji moich włosów bez tego produktu. Tani, wydajny, pięknie nabłyszcza, polecam ! :)
Olejek łopianowy, nowy zakup więc za dużo o nim nie mogę powiedzieć.
Jak się sprawdzi oczywiście dam wam znać :D
Maska ROMANTIC, kupiona w biedronce za jakieś 10 zł. Ładnie pachnie, wygładza włosy i bardzo delikatnie je nawilża.
Używałyście któregoś z produktów ? :>
Dostępne w Hebe.
DOVE odżywka bez spłukiwania, pięknie pachnie, dzięki niej włosy lepiej się rozczesują.
Kupię ponownie :D
Szampon Mrs. Potter's, no tu mam mieszane uczucia.
Jakoś mnie nie powalił...
Balsam Mrs. Potter's, wygładza, nawilża, nie obciąża włosów. Jest ok :D
Maska BIOVAX, recenzja jej jest już u mnie na blogu.
Tangle Teezer, no i nigdy nie wrócę do zwykłej szczotki ! :)
Dzięki niej rozczesywanie włosów przestało być mordęgą hahah ;p
ARGAN OIL, idealny do końcówek włosów. Nie wyobrażam sobie pielęgnacji moich włosów bez tego produktu. Tani, wydajny, pięknie nabłyszcza, polecam ! :)
Olejek łopianowy, nowy zakup więc za dużo o nim nie mogę powiedzieć.
Jak się sprawdzi oczywiście dam wam znać :D
Maska ROMANTIC, kupiona w biedronce za jakieś 10 zł. Ładnie pachnie, wygładza włosy i bardzo delikatnie je nawilża.
Używałyście któregoś z produktów ? :>
udanego weekendu życzę !
buziaki :*
Sporo tego masz:) TT też polubilam
OdpowiedzUsuńJa też mam sporo kosmyków do włosów,ale zupełnie inne.Jedyny wspólny element to TT :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sporo używasz produktów do włosów :)
OdpowiedzUsuńmam olejek łopianowy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maskę z Biovaxu z proteinami, jest idealna do moich włosów. Muszę kupić sobie szczotkę TT :)
OdpowiedzUsuńJej, dość dużo tego :) Zwłaszcza, że u mnie wyjątkowo skromnie, szampon i odżywka ;) Mam TT w identycznym kolorze i bardzo go polubiłam, już nie wróciłabym do zwykłej szczotki :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie olejek łopianowy mmmm :) muszę poszukać go, balsam Mrs. Potter's tez bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Tangle Teezera, chociaż u mnie nie dałby tak spektakularnych efektów, bo czeszę włosy wyłącznie mokre... Balsam Mrs. Potter's z arniką mam i jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńNie uzywalam zadnego z produktow, ale fajnie, ze znalazlas swoj zestaw :) Wlosy prezentuja sie bardzo ladnie :)
OdpowiedzUsuńmaskę vanilia moje włosy polubiły, teraz mam inne wersje i już nie są takie dobre.
OdpowiedzUsuńa tak na marginesie, ale jesteś szczuplutka:)
Troszkę tego jest :-) I włoski w dobrym stanie, zadbane :-) Do moich słabych i delikatnych włosów TT się nie sprawdził a szkoda... ;/
OdpowiedzUsuńU mnie niestety Kallosy się nie sprawdzają,ale TT uwielbiam :) Mam prośbę czy możesz kliknąć w link o nazwie pod ostatnią notką http://daquerre.blogspot.com/2014/05/odpowiedz-na-kolejny-tag.html lub w banerek Sheinside?Będę bardzo wdzięczna.Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOj to u mnie bardzo ubogo. Jedynie szampon i odżywka, a i odżywka niekoniecznie bo często zapomnę :)
OdpowiedzUsuńSzczotka TT jest niezastąpiona :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę sprawić sobie TT :)
OdpowiedzUsuńMr poters kiedyś kupowałam z bursztynem
OdpowiedzUsuńzużyłam wiele butelek teraz omijam produkty drogeryjne szerokim łukiem i wybieram te mało znane, dzięki temu moja skóra głowy ma się dużo lepiej
Mam Kallosa i chwalę sobie :)
OdpowiedzUsuńNie używałam tych produktów. Muszę kupić jakiś szampon, który spowoduje, że moje włosy będą się wolniej przetłuszczać. No i olejek arganowy, bo "czaję" się na niego już dłuższy czas. :) No o tej szczotce czytałam wiele dobrego, muszę kupić. :)
OdpowiedzUsuńTo ja czkam na notkę o szamponie Kallos
OdpowiedzUsuńsporo tego:)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? śliczna sukienka Sheinside do rozdania!
Nie mam żadnego z Twoich produktów, poza szczotką typu TT, którą doceniłam przy konieczności rozczesania hennowanych włosów :)
OdpowiedzUsuńNiezły zestaw do pielęgnacji :) W sumie z tego wszystkiego miałam jedynie szampon Joanny z rzepą ;)
OdpowiedzUsuńja muszę sobie kupić jakąś odżywkę do włosów bo właśnie mi się skończyła :) Miałam kiedyś maskę z Biovaxu :)
OdpowiedzUsuńKallos Waniliowy mnie kusi ,ale u mnie nigdzie nie jest dostępny stacjonarnie
OdpowiedzUsuńAle laseczka z Ciebie !
Sporo masz tych rzeczy i muszę przyznać, że są bardzo ciekawe :) Nie mam żadnego z tych produktów, jedynie maskę Kallos, ale w pomarańczowym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńUzywalam kilku produuktow, ktore pokazalas i oczywiscie TT:) musze kiedys kupic jakas maske z kallosa:)
OdpowiedzUsuńśliczne masz te włosy
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :) Ja miałam maskę Biowax oraz Kallos ale inne wersje :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego zestawu miałam tylko maskę Bio Wax, którą z reszta bardzo lubię. Kusi mnie olejek łopianowy z Green Pharmacy i to pewnie bedzie mój najbliższy zakup :)
OdpowiedzUsuńLubię tę maskę BioWax :)
OdpowiedzUsuńMam taką samą wersję kolorystyczna TT i to jest moje odkrycie roku jeśli chodzi o włosy.
OdpowiedzUsuńWooow, spooro masz tego :D Mam też maskę Biovax, ale do włosów zniszczonych z kokosem i olejem makadamia :)
OdpowiedzUsuńNo no no sporo tego masz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Miałam ten Balsam Mrs. Potter's, i bardzo go lubiłam i na pewno do niego wrócę
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy!
OdpowiedzUsuńJa także mam szczotkę TT, ale przyznaję, że trochę odstawiłam ją w kąt ;-)
Hej. Nominowałam Cię do zabawy Liebster Award. Szczegóły tutaj http://5fiveoblog.blogspot.com/2014/05/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i czekam na odpowiedzi :)
Już nie długo kupię TT ;)
OdpowiedzUsuńnie używam żadnego kosmetyku z Twojej pielęgnacji,ale włosy widać że dziękują za taką pielęgnację w wyglądzie chociażby ;)
OdpowiedzUsuńTangle Teezer - czaję się na nią od dłuższego czasu, ale kolejna osoba zachwala, cóż trzeba będzie kupić :)
OdpowiedzUsuńP.S. Nominowałam Ciebie do Liebster Blog Award - szczegóły u mnie, widzę, że jestem kolejna w nominacji, mam nadziję, że weźmiesz udział w zabawie. Zapraszam :)
Ale masz tych produktów... ja mam chyba 3-4 na krzyż, hahah :D Ale po prostu nie lubię gdy mi zalegają potem te kosmetyki i nie idzie ich zużyć :)
OdpowiedzUsuńmasz piękne włosy!
OdpowiedzUsuń