sobota, 20 września 2014

RIMMEL SCANDALEYES ROCKIN CURVES EXTREME BLACK

Cześć dziewczyny! ;*

Jakiś czas temu skusiłam się na tę maskarę 
Rimmel Scandaleyes Rockin Curves 


Skusiłam się na nią, bo bardzo spodobała mi się jej szczoteczka, jest taka ,,inna''.
Można nią naprawdę dobrze wytuszować rzęsy, jednak też trzeba się do niej przyzwyczaić. 

Maluję nią tylko pierwszą warstwę. Przy drugiej mam wrażenie, że rzęsy są sklejone. 
Jedna warstwa ogólnie wystarcza.
Ja używam innego tuszu do pomalowania drugiej warstwy, wydaje mi się, że uzyskuję wtedy lepszy efekt. 

Pogrubia - to fakt. 
Nie kruszy się. 
Potrafi pozostawiać grudki na rzęsach. 



Cena maskary około 20 zł.

Wydaje mi się, że produkt jest dobry, ale do najlepszych nie należy. 
Byłby lepszy, gdyby nie te grudki.

Znacie tę maskarę ? ;)


22 komentarze:

  1. Nigdy nie miałam i raczej nie kupię. Wolę Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ją kupić, ale się nie zdecydowałam. Zresztą po Rimmelu płaczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem pewna, czy poradziłabym sobie z tą szczoteczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że nie pokazałaś efektu na rzęsach, bo jestem ciekawa :) Szczoteczka jest bardzo podobna do maskary Bfly Astora, którą mam i nawet sobie radzę z malowaniem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie stosowalam jej nigdy ale te grudki zniechęcaja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam tej maskary jeszcze, ale nie wiem czy odpowiadałaby mi taka szczoteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie miałam.. I raczej się nie skusze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie miałam, ale próbowałam i dobrze przykłada się do rzęs, pasuje idealnie kształtem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale ma szaloną szczoteczkę :) Ja ostatnio używam tusz z Wibo, ten zielony :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale szczoteczka dziwna ;) lubię Rimmel Scandaleyes (pomarańczową) ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam ale ma taką udziwnioną szczoteczkę, że nie wiem czy bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znoszę grudek na rzęsach :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam różowy tusz z Rimmela i sprawdził się podobnie... ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że nie pokazałaś jak wygląda na rzęsach:) Ja do maskar Rimmela mam uraz, po zwykłym tuszu Scandaleyes, okazał się u mnie totalnym bublem!

    OdpowiedzUsuń
  15. znam ale nie kupiłam ze względu na szczoteczkę

    OdpowiedzUsuń
  16. Maskarom Rimmel'a mówię nie, jakoś nie współgrają z moimi rzęsami ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie ten tusz zupełnie nie podszedł ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję bardzo za komentarz ;*